Nasze dzieci uwielbiają chipsy, słodycze i wszystko co jest niezdrowe. Matki upominają swoje pociechy, lub po prostu zabraniają jeść zbytnio przetworzoną żywność. W szkole niestety, już nie mamy kontroli nad swoimi dziećmi. Nie wiadomo, co nasza pociecha kupiła w sklepiku szkolnym, lub w sklepie po drodze do szkoły. Jeśli chcemy, aby nasze dzieci zdrowo się odżywiały, należy starać się zastąpić śmieciowe jedzenie zdrową żywnością. Każda troskliwa matka, czyta etykiety produktów zanim je włoży do koszyka.
Ja dla przykładu nie kupuję gotowych frytek, bo wiem, że mogą być z niepotrzebnymi dodatkami. Potrafię zrobić sama, to żadna filozofia i każdemu to polecam. Wtedy frytki będą z prawdziwych ziemniaków. Zamiast gotowych przypraw z solą, robię sama domową wegetę. Wtedy moja zdrowa żywność jest na prawdę zdrowa. Sama też uprawiam pomidory dla własnych potrzeb i nie korzystam z niepotrzebnych chemicznych oprysków. Tak samo robię z krzewami i drzewami owocowymi. Mam małą uprawę truskawek i wiem, że naturalne są lepsze.