Ludzie chronią swoje majątki. Jednak ma to mniejsze znaczenie w czasach kont i skrytek bankowych, a także możliwości ubezpieczenia wszystkiego, włącznie z poszczególnymi częściami swojego ciała. Niemniej jednak wysokie mury, skrywające nawet niewielkie domy i pozwalające z ulicy dostrzec jedynie czubek ich dachu, wciąż pojawiają się w różnych częściach świata. Zdaniem jednych to konieczna ochrona mienia. Inni widzą w tym przede wszystkim żałosną próbę pokazania swojej wyższości. Paradoksalnie jednak nad wyraz rozbudowane środki bezpieczeństwa mogą bardziej szkodzić niż pomagać. Przede wszystkim na co dzień czynią z domu coś na kształt zamkniętego oddziału czy nawet więzienia. A ludzie nie lubią samotności i odizolowania. Są bowiem istotami społecznymi. Zatem pozornie taka kilkumetrowa ochrona mienia im pomaga. W rzeczywistości jednak szkodzi ich zdrowiu i samopoczuciu. Ponadto rozbudowany system ochrony kuje w oczy nie tylko osoby mieszkające w okolicy. To również najlepszy dowód dla złodzieja, że warto podjąć próbę sforsowania wspomnianego muru.